28.11. 2022| Źródło: China Daily via chinaculture.org


Dzięki oszałamiającym materiałom filmowym z lotu ptaka nowy sezon serialu pt. „Chiny z powietrza” przedstawia dziką przyrodę w jej najbardziej majestatycznym wydaniu, w tym szybujące czaple, złote małpy z zadartym nosem, migrujące nagie karpie i dzikie złote jaki. [Zdjęcie dostarczone do China Daily]

Najnowszy i czwarty sezon popularnego serialu dokumentalnego „Chiny z powietrza” daje perspektywę, która jest zarówno oszałamiająca, jak i pouczająca, donosi Xu Fan.
Kontynuując swój kultowy styl rejestrowania scen z lotu ptaka, wysoko oceniany serial dokumentalny „Chiny z powietrza” niedawno powrócił na mały ekran, a najnowszy i czwarty sezon [był] emitowany w CCTV-1 od 7 listopada a w CCTV-9 od 9 listopada.
Jako finał serii, która rozpoczęła się siedem lat temu, odcinki nowego sezonu były kręcone w 11 regionach i prowincjach, w tym w Hongkongu, Makao i na Tajwanie, dzięki czemu „Chiny z powietrza” jest pierwszym tego rodzaju filmem, który obejmuje rozległe obszary zróżnicowanego krajobrazu kraju.
Po pełnieniu funkcji głównego reżysera w pierwszym i trzecim sezonie, Yu Le, który wrócił za stery w czwartym sezonie, mówi, że zdjęcia do ostatniego sezonu rozpoczęły się wiosną 2020 roku.
„Zespół filmowy zgromadził duże doświadczenie w trakcie poprzednich trzech sezonów, dzięki czemu jesteśmy w stanie lepiej podążać za dzikimi zwierzętami, unikając zakłócania im zwykłego życia” – mówi Yu.


Dzięki oszałamiającym materiałom filmowym z lotu ptaka nowy sezon „Chiny z powietrza” przedstawia dziką przyrodę w jej najbardziej majestatycznym wydaniu, w tym szybujące czaple, złote małpy z zadartym nosem, migrujące nagie karpie i dzikie złote jaki. [Zdjęcie dostarczone do China Daily]

Od wielorybów Bryde pływających w morzu wzdłuż granic autonomicznego regionu Guangxi Zhuang, po migrujące nagie karpie w słonym jeziorze Qinghai, dokument uchwycił wiele intrygujących chwil z życia dzikiej przyrody.
W odcinku pokazującym przyrodę Tybetańskiego Regionu Autonomicznego przedstawiono, jak niedźwiedzie brunatne przygotowują się do zimy, a żurawie czarnoszyje  między marcem a kwietniem przeżywają coroczną migrację. W innej historii, przedstawiającej prowincję Hubei, widać członków rodziny małp o złotych zadartych nosach, tulących się do siebie, aby ogrzać się na ośnieżonej gałęzi w dystrykcie leśnym Shennongjia. Zespół kamerzystów napotkał również trzy dzikie jaki złociste — czyli jedną setną całkowitej populacji tego gatunku na świecie — biegnące ze stadem jaków pospolitych na Wyżynie Tybetańskiej.
„W ostatnich latach Chiny starały się chronić zagrożone gatunki dzikich zwierząt i ich siedliska. Dzięki poprawie stanu środowiska biologicznemu wielokrotnie byliśmy zaskoczeni i szczęśliwi, że znacznie łatwiej jest dostrzec rzadkie gatunki na wolności”, mówi Yu.
Biorąc za przykład antylopy tybetańskie, reżyser mówi, że w przeszłości trudno było spotkać te żyjące na Wyżynie stworzenia, ale ekspansja ich populacji i pogłębione badania nad ich wzorcami życia pozwoliły ekipie filmowej dostosować plany śledzenia zwierząt.
Reżyser mówi, że większość zbliżeń w tym sezonie została wykonana przez kamerzystów z helikopterów lub kamer zainstalowanych na dronach. Reżyser dodał, że reakcje różnych zwierząt na urządzenia filmujące były różne.

„Niektóre dzikie zwierzęta były wyczulone na działanie maszyn, ale niektóre były ciekawe obiektywu” — wspomina, dodając, że czapla siwa została przyłapana na próbie dziobania kamery, gdy ekipa filmująca była w prowincji Liaoning.


Dzięki oszałamiającym materiałom filmowym z lotu ptaka nowy sezon „Chiny z powietrza” przedstawia dziką przyrodę w jej najbardziej majestatycznym wydaniu, w tym szybujące czaple, złote małpy z zadartym nosem, migrujące nagie karpie i dzikie złote jaki. [Zdjęcie dostarczone do China Daily]

„W przeciwieństwie do zwierząt żyjących na lądzie lub latających po niebie, stworzenia w wodzie zwykle mniej uwagi poświęcają takim maszynom. Decydujący moment udanego nagrania zależy od nastroju zwierząt lub dobrej pogody” — mówi Yu.
Dla większości widzów, którzy w poprzednich produkcjach oglądali już ujęcia lotnicze regionów bogatych w surowce naturalne, nowy sezon serialu może być świeżym spojrzeniem na gęsto zaludnione metropolie z dużej wysokości. Pomimo przepisów dotyczących używania dronów do robienia zdjęć z nieba w Hongkongu i Makau, ekipa znalazła rozwiązanie: gdy drony uchwyciły jakąś interesującą aktywność z nieba, zespół produkcyjny kontaktował się z organizatorami takich wydarzeń, aby sprawdzić, czy mogliby zostać poinformowani z wyprzedzeniem następnym razem, aby uzyskać więcej materiału filmowego.
Starając się w pełni pokazać ogromną transformację Chin w ciągu ostatniej dekady, ekipa serialu dokumentalnego skonsultowała się z ekspertami z różnych dziedzin, takich jak geologia, klimatologia, archeologia i etnologia, aby pomóc wybrać najatrakcyjniejsze miejsca zdjęciowe w stosunku 10: 1 lub stworzyć krótką listę wybierając jedno ostateczne miejsce na zdjęcia spośród 10 zgłoszonych.


Dzięki oszałamiającym materiałom filmowym z lotu ptaka nowy sezon Aerial China przedstawia dziką przyrodę w jej najbardziej majestatycznym wydaniu, w tym szybujące czaple, złote małpy z zadartym nosem, migrujące nagie karpie i dzikie złote jaki. [Zdjęcie dostarczone do China Daily]

Według producentów, w ostatnim sezonie ekipa serialu "Chiny z powietrza" wykorzystała łącznie 73 helikoptery i 320 dronów do nakręcenia materiału filmowego na obszarze 900 000 kilometrów i zrekrutowała około 1000 współpracowników. W sumie ponad 30 ekip filmowych zostało przydzielonych do kręcenia zdjęć w różnych miejscach przedstawionych w czwartym sezonie serialu.

Czasami zdjęcia wymagały od ekipy filmowej siły fizycznej. Yu wspomina, że zespół wysłany do Tybetu odbył lot helikopterem na wysokości około 5000 metrów od strony północnego zbocza Czomolungmy. Lecieli wyżej przez chmury, osiągając wysokość ponad 7500 metrów i uchwycili cenny materiał filmowy ze szczytu góry Namjagbarwa, która wznosi się na wysokość 7782 metrów nad poziomem morza.
„Z powodu rozrzedzonego powietrza na tej wysokości filmowcy musieli nosić ze sobą butle z tlenem. Ale kiedy rano zobaczyli pierwsze promienie słońca padające na Czomolungmę, wspaniała i niezapomniana scena utwierdziła nas w przekonaniu, że trud się opłacił” — mówi. Yu.

Poprzednie trzy sezony obejrzało 850 milionów telewidzów a w w Internecie filmy uruchomiono ponad 140 milionów razy. Dla fanów serialu Reżyser ma nadzieję, że nowy sezon przyciągnie jeszcze większą widownię swoją charakterystyczną perspektywą, pokazując fanom serialu Chiny jakich nigdy dotąd nie widzieli.