23.11.2020, Źródło: CGTN

 

Christian Bonnet, były informatyk, zagorzały podróżnik i miłośnik Azji, od dziecka miał ochotę odwiedzić Tybetański Region Autonomiczny. Komiks zatytułowany „Tintin w Tybecie” sprawił, że zakochał się w tym pełnym przygód miejscu. Jego marzenie z dzieciństwa  spełniło się wreszcie w 2010 roku, podczas jednej z jego czterech wizyt w Chinach. Wciąż ciepło wspomina 12 dni spędzonych w Tybecie. Oprócz ujrzenia majestatu najwyższej góry świata - Czomolungmy - największe wrażenie w Tybecie wywarło na nim ciepło ludzi i panująca duchowość.