2020-09-10 Źródło: Xinhua via chinadaily.com.cn
Nepal ma 1414-kilometrową granicę z Chinami, głównie z Tybetem, a wymiana między tymi dwoma obszarami jest stosunkowo łatwa dzięki wielu portom granicznym wzdłuż linii oddzielającej oba kraje.

„W przeszłości komunikacja nie była tak dobra jak obecnie i musiałem kupować niektóre materiały do ​​przygotowania moich potraw z Nepalu lub innych regionów Chin” - mówi wspominając, że jego pierwsza podróż samochodem do Lhasy z obszarów przygranicznych zajęła mu więcej niż dwa dni.

Wraz z rozwojem komunikacja nastąpiły zmiany. Coraz więcej osób, zwłaszcza Nepalczyków, wybrało Lhasę jako obiecujące miejsce spełnienia swoich biznesowych marzeń, po czym w mieście powstało więcej nepalskich restauracji.

W latach 90. było tylko jeden lub dwa loty tygodniowo między Lhasą a Katmandu, stolicą Nepalu. „Teraz samoloty latają codziennie”, powiedział Gubaju.

„Obecnie  większość składników do gotowania mogę kupić w indyjsko-nepalskich sklepach w Lhasie lub w sklepach internetowych. Jeśli potrzebuję czegoś konkretnego z Nepalu, to też nic wielkiego, ponieważ często podróżuję między tymi dwoma miejscami” - powiedział.

Ponadto polityka władz regionalnych wprowadzona w celu wspierania i ułatwiania lokalnej turystyki jest kolejnym motorem napędowym lokalnej branży gastronomicznej.

„W przeszłości w okresie zimowym mieliśmy tylko lokalnych klientów, ale odkąd władze regionalne wprowadziły szereg środków promujących turystykę zimową, moja restauracja jest zapełniona przez gości spoza Tybetu przez cały rok” - powiedział.

Oprócz nepalskich restauracji w Lhasie funkcjonują sprzedawcy sprzedający nepalskiego rękodzieła i wełnianych dywanów, inni pootwierali salony piękności lub jako jako jubilerzy obrabiają złoto i srebro - powiedział Jimson Rumdali Rai, pełniący obowiązki konsula generalnego Nepalu w Lhasie.

Według niego w Lhasie mieszka obecnie około 130 czasowych pracowników  i 160 zatrudnionych na stałe będących obywatelami Nepalu, a w Shigatse mieszka około 100 Nepalczyków. Dodał, że od czasów starożytnych Nepalczycy podróżowali do Gyirong, Shigatse i Lhasy w celach handlowych i biznesowych.

„Niektórzy z nich osiedlili się w tych miastach Tybetu, więc wielu Nepalczyków urodziło się i wychowało tutaj” - powiedział, dodając, że do pewnego stopnia zasymilowali się z kulturą i językiem Tybetu, zachowując jednocześnie niektóre typowe nepalskie zwyczaje i kulturę.

W 2019 roku łączna wartość importu i eksportu między Tybetem a Nepalem osiągnęła prawie 3,17 miliarda juanów (462 miliony dolarów), co stanowi wzrost o 26,7 procent w stosunku rok do roku, podał China News Service.

Gubaju dodał, że wraz z boomem transportowo-turystycznym odnawia jedną ze swoich restauracji, aby zaspokoić potrzeby większej liczby osób.