21.11.2022| Źródło: Xinhua


Zdjęcie lotnicze zrobione 26 sierpnia 2020 r. przedstawia łąkę w wiosce Yeqing w pobliżu rzeki Tongtian, głównego źródła rzeki Jangcy, w okręgu Zhiduo w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Yushu, w północno-zachodniej chińskiej prowincji Qinghai. (Xinhua/Li Linhai)

Wczesnym zimowym rankiem pięć ciężarówek załadowanych paszą wyjechało z okręgu Zhiduo w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Yushu w prowincji Qinghai w północno-zachodnich Chinach, i skierowało się na zachód nowo wybudowaną drogą w kierunku wioski Soga.

W Soga nadszedł czas, aby zaopatrzyć się w paszę dla bydła i owiec. „Dzięki asfaltowej drodze podróż z siedziby powiatu do wioski zajmuje tylko trzy godziny, prawie sześć godzin krócej niż wcześniej” – powiedział Wu Yi, sekretarz partii w wiosce.

Położona na wysokości około 4700 metrów nad poziomem morza Soga jest powszechnie znana jako „wioska na horyzoncie”. Niedotlenienie, oddalenie i ograniczone warunki naturalne utrudniły tam budowę dróg, co oznacza, że ​​Soga była kiedyś jednym z ostatnich pięciu miast i wiosek w prowincji Qinghai, które nie miały dostępu do utwardzonych dróg.

Zanim została wybudowania droga asfaltowa, droga łącząca Zhiduo z Sogą była  – wąskim, zniszczonym i wyboistym zwykłym wiejskim traktem. „W przeszłości, gdy była tu tylko stara droga szutrowa, podróż z wioski do powiatu trwała dziewięć godzin, nawet gdy pogoda była ładna, a w deszczowe i śnieżne dni potrzeba było nawet 10 godzin” – powiedział Wu.

Budowa pierwszego etapu realizacji projektu o planowanej długości 276,6 km z Zhiduo do Sogi rozpoczęła się w lipcu 2018 r. Po zerwaniu  nawierzchni starej drogi nastąpiły trudności.

„Średnia wysokość na ktorej przebiega droga wynosi ponad 4550 metrów nad poziomem morza, a w najwyższym miejscu sięga ponad 4800 metrów. Zimne i ubogie w tlen środowisko było ogromnym wyzwaniem dla budowniczych” – powiedział Yan Renwei, kierownik realizacji projektu w Jiaokong Construction. Engineering Group Co., Ltd. w Qinghai.

„Każdego ranka, kiedy się obudziliśmy, nasze twarze były spuchnięte, a usta zawsze fioletowe z powodu braku tlenu” – wspomina Yan, dodając, że trzy partie pracowników budowlanych zostały wymienione w ciągu około czterech lat. „W najgorszym przypadku prawie jedna trzecia z 20 nowych pracowników zrezygnowała z powodu ciężkiego przebiegu choroby wysokościowej”.

Możliwy ze względu na warunki klimatyczne okres budowy w Soga to tylko około trzech miesięcy w ciągu roku. Jak powiedział Yan, co roku w lutym, kiedy robotnicy budowlani przyjeżdżali na miejsce wcześniej, aby poczynić przygotowania, najniższa temperatura mogła sięgać nawet około minus 40 stopni Celsjusza.

„Deszcz i śnieg są bardzo częste na Wyżynie. W zeszłym roku deszcz i śnieg padały nieprzerwanie przez prawie miesiąc, czasami padało siedem lub osiem razy w ciągu jednego dnia” – powiedział Yan. „Pracownicy budowlani mogli suszyć piasek i żwir tylko podczas przerw w deszczu. To był wyścig z czasem”.

Cering Zhaxi, pasterz z Sogi, postanowił dołączyć do zespołu budowniczych. Widząc, jak krok po kroku budowano długo oczekiwaną asfaltową drogę, Cering Zhaxi był bardzo podekscytowany. „Lata naszych marzeń w końcu się spełniły i wszyscy jesteśmy tego świadkami” – powiedział.

Asfaltowa droga, oficjalnie oddana do użytku w październiku tego roku,  ułatwiła znacznie podróżowanie pasterzom.

Do listopada wszystkie miasta i wsie w Qinghai uzyskały dostęp do utwardzonych dróg. „Ludzie mówili, że Soga jest daleko – jak wioska na horyzoncie. Teraz droga do dobrobytu jest tuż przed nami. Planuję zzałożyć mały biznes w Soga, a przyszłość na pewno będzie lepsza”, powiedział Cering Zhaxi.