20.09.2024| Źródło: China Daily
Samolot pasażerski C919 (R) zaparkowany obok samolotu ARJ21 w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Lhasa Gonggar w Lhasie, wTybetańskim Regionie Autonomicznym [Xizang], 19 września 2024 r. [Zdjęcie/Xinhua]
Chiński samolot wąskokadłubowy C919 wylądował po raz pierwszy w czwartek w Lhasie, w Tybetańskim Regionie Autonomicznym [Xizang], w trakcie lotów testowych sprawdzających jego zdolność adaptacji do lotnisk i tras na bardzo dużych wysokościach.
Samolot odrzutowy C919, eksploatowany przez producenta Chińską Komercyjną Korporację Lotniczą (Commercial Aircraft Corp of China, czyli COMAC), wystartował z międzynarodowego lotniska Chengdu Shuangliu (CTU) w czwartek rano i wylądował na międzynarodowym lotnisku Lhasa Gonggar (LXA) po około dwóch godzinach lotu.
Położone na wysokości 3569 metrów, w dolinie rzeki Yarlung Zangbo, lotnisko w Lhasie jest otoczone górami. Panujące tam warunki meteorologiczne są złożone i stawiają przed samolotami i załogami szereg wyzwań lotniczych.
W związku z tym samolot C919 przeprowadzi loty testowe w zakresie badań i rozwoju kluczowych systemów do operacji na dużych wysokościach, w tym systemów kontroli środowiskowych warunków meteorologicznych, awioniki i jednostek napędowych, ponieważ firma przygotowuje samolot do spełnienia wymagań operacyjnych na trasach ultrawysokościowych oraz prowadzi prace badawczo-rozwojowe nad możliwością produkcji w przyszłości "wyżynnego" wariantu samolotu, poinformował COMAC.
Jak dotąd C919, porównywalny z wąskokadłubowymi Airbusami A320 i Boeingami 737, może pochwalić się ponad 1000 zamówieniami z kraju i z zagranicy.
Na początku tego roku Tybetańskie Linie Lotnicze - Tibet Airlines, regionalny przewoźnik z siedzibą w Lhasie, podpisały z COMAC umowę na dostawę 40 samolotów C919 w wersji "wyżynnej", która została zaprojektowana tak, aby sprostać złożonym wymaganiom transportowym regionów wysokogórskich poprzez skrócenie kadłuba i wprowadzenie modyfikacji związanych z eksploatacją na dużych wysokościach.
„Chiny mają największe na świecie zapotrzebowanie na operacje lotnicze na dużych wysokościach” — powiedział Lin Zhijie, analityk branży lotnictwa cywilnego. „Wersja "wyżynna" [plateau] C919 ma ogromne znaczenie dla zaspokojenia popytu na podróże pasażerów w regionach wysokogórskich w Chinach”.
Tymczasem pierwszy chiński regionalny samolot pasażerski, ARJ21, jest bliski zakończenia trwających miesiąc lotów demonstracyjnych na bardzo dużych wysokościach na Trasach nad Wyżyną Tybetańską , które w pełni ocenią możliwość adaptacji modelu do lotnisk i tras na bardzo dużych wysokościach. W czwartek samoloty C919 i ARJ21 spotkały się po raz pierwszy na lotnisku w Lhasie
Od 21 sierpnia samolot ARJ21 prowadził loty testowe nad Wyżyną Tybetańską, wykorzystując jako bazy operacyjne Chengdu w prowincji Syczuan; Xining w prowincji Qinghai; i Lhasę. Do tej pory samolot ARJ21 ukończył testy w locie na 25 trasach i wylatał łącznie 62 godziny lotu, startując i lądując na 11 lotniskach na bardzo dużych wysokościach w Chinach.
Samolot ten odbył cztery loty testowe nad najwyżej położonym cywilnym lotniskiem świata i w pełni potwierdził swoją możliwość adaptacji do operacji na bardzo dużych wysokościach. Najwyżej położonym lotniskiem cywilnym nie tylko w Chinach ale i na świecie jest położony 4411 metrów nad poziomem morza port lotniczy Daocheng Yading (DCY) w prowincji Syczuan.
Lotniska położone na wysokości 2438 metrów lub wyżej są uważane za lotniska ultrawysokościowe. Jak informuje Administracja Lotnictwa Cywilnego Chin (CAAC) Chiny mają 25 takich lotnisk, stanowi to ponad połowę lotnisk na świecie, które leżą tak wysoko i mają pas startowy o długości ponad 2000 metrów.
Regiony wysokogórskie zmagają się z takimi warunkami, jak niedobór tlenu, złożona rzeźba terenu i ciągle zmieniające się warunki pogodowe. Z tych powodów wymagania dotyczące osiągów samolotów, kwalifikacji załóg i możliwości wsparcia operacyjnego są niezwykle wysokie, poinformowała CAAC.