Xinhua 20.09.2016

Lhasa, 20 września (Xinhua) - Kiełki nasion i zachodni sprzęt medyczny nie są już nowościami w szpitalach medycyny tybetańskiej a naukowcy a lekarze stają się coraz bardziej adeptami technologii.

Tashi Tsering z Instytutu Badań Biologicznych Medycyny Tybetańskiej (BRITM) w Men-Tsee-Khang w Lhasie- tradycyjnego tybetańskiego szpitala założonego w 1916 roku -  w ciagu sześciu lat w kontrolowanych warunkach hodował Meconopsis Aculeata

Ten rzadki członek rodziny maków, występuje tylko na dużych wysokościach i jest wykorzystywany do sporządzania 257 tradycyjnych środków leczniczych podawanych głównie w leczeniu dolegliwości wątroby.

Tak jak globalne ocieplenie przesunęło w górę linię śniegu, tak też wysokość występowania roślin przesunęła się z 3,000-4,000 na 5000 m.n.p . To, jak wynika z badań Tashi Tsering, wraz z rosnącym popytem, powoduje jeszcze większy niedostatek tej rośliny .

ROSNĄCY WPŁYW

Przed pierwszą próbą uprawy roślin leczniczych Tashi Tsering i jego zespół przeprowadzili badania w 37 powiatach w Gansu, Qinghai, Sichuan Tybecie i Yunnan .

"Nie uzyskaliśmy niczego w naszej pierwszej próbie," powiedział. Pomimo odpowiednich warunków oświetleniowych, temperatury, wilgotności gleby, pomimo starannej kontroli stymulującej ich środowisko naturalne w 2011 roku na terenie testowym w Lhasie nasiona nie wykiełkowały.

Niestety nasiona można wysiewać tylko raz w roku, w drugim roku kiełkowanie niebieskiej rozety osiągnęło wynik 17 %. W 2015 roku zespół zebrał po raz pierwszy własne nasiona w tym roku prawie 90 procent z nich wyrosło. Pomimo osiągnięć ze świętowaniem sukcesu należy poczekać dopóty, dopóki techniczne oceny i testy laboratoryjne nie potwierdzą wiarygodności wyhodowanego produktu .

Tradycyjni, tybetańscy lekarze spędzili rok ucząc się zbierać zioła, z instrukcjami tak wyrafinowanymi i szczegółowymi, że musieli zapamiętywać przy jakiej ściśle określonej pogodzie i w której części sezonu zebrać określoną część każdego zioła.

W ostatnim dziesięcioleciu BRITM wyhodowało w sztucznych warunkach 27 zagrożonych wyginięciem ziół a nowe laboratorium mieszczące się w wielu pomieszczeniach posiada obecnie wiele urządzeń w tym germinatory (urządzenia do kiełkowania roślin w określonych warunkach glebowo-klimatycznych), inkubatory klimatyczne, testery glebowe i systemy obrazowania.

"Aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na tybetańskie lekarstwa uprawa ziół leczniczych staje się koniecznością," twierdzi Tsering Tashi.

SCHODZĄC Z PŁASKOWYŻU
Wpływy medycyny tybetańskiej rozszerzają się poza Wyżynę Tybetańską.

Na przykład granulki An'erning na przeziębienie u dzieci, lek zatwierdzony przez Państwową Administrację Żywności i Lekarstw, jest wiodącym pediatrycznym patentem medycznym w kraju.

Leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów, choroby uważanej za nieuleczalną w zachodniej medycynie, jest uleczalna w 94 procentach przypadków w Szpitalu Arura w Xining, gdzie lekarze tybetańscy stosują holistyczne podejście do pacjenta w tym lecznicze kąpiele, specjalne diety i psychologię.

Kunchok Gyaltsen, honorowy prezes szpitala, uważa, że jest to unikalne połączenie filozofii i ziołolecznictwa, które tworzy i utrzymuje zdrowe ciało i umysł.

Dorje, dyrektor Wojewódzkiego Instytutu Medycyny Tybetańskiej w Qinghai twierdzi, że medycyna tybetańska wyprzedzała  w czasach starożytnych, z tybetańskimi lekarzami wykonującymi operację na mózgu  usunięcia katarakty już 1000 lat temu, swoich zachodnich odpowiedników. Na wystawie w Muzeum Kultury Tybetańskiej Qinghai w Xining możemy obejrzeć dziesiątki narzędzi chirurgicznych stosowanych 1300 lat temu.

Daindar, dyrektor wydziału kardiologii Men-Tsee-Khang, praktykuje medycynę tybetańską od 33 lat i jest zdecydowanym zwolennikiem krążeniowego analizatora funkcji i innych nowoczesnych urządzeń w celu przyspieszenia diagnozy i leczenia.

Powiedział, że szpital w ciągu ostatnich pięciu lat zgromadził mnóstwo nowoczesnych urządzeń. Od 2014 roku szpital otrzymał 256 mln juanów (około 38 milionów dolarów USA) od rządu centralnego na podniesienia standardu.

Soinam, szef rozwoju medycznego w szpitalu wyjaśnił, jak tradycyjna obróbka ziół została przeniesiona z warsztatów do laboratoriów. Szpital rozpoczął badania dotyczące standardów jakości ziół leczniczych w 2006 roku i od tego czasu objął nimi prawie 150 roślin.

Soinam i jego zespół ciężko pracują, aby zamienić leki tybetańskie z jej tradycyjnymi wywarami i pigułkami na granulki, które są bardziej popularne na rynku i opierają się na szerszym wykorzystaniu nowoczesnych technologii tworzenia ekstraktów.