2017-11-06 Źródło: China Daily
Wpatrując się w dużą thangkę przedstawiającą Pałac Potala wiszącą na północnej ścianie klatki schodowej budynku Urzędu Miasta Boulder w Stanach Zjednoczonych, Bill Warnock zatrzymał się na chwilę przed rozmową, wyraźnie pokonany przez swoje myśli.

Na fotografii: oddział pediatryczny Szpitala Ludowego w Lhasie w lipcu 2017 r. Foto: Li Hao/ Global Times

"Ta thangka została przekazana mieszkańcom Boulder w 1987 r. przez burmistrza Lhasy" - powiedział przewodniczący projektu „Miasta Siostrzane Boulder-Lhasa”. Thangka jest tradycyjną tybetańską sztuką malowania tkanin.
Boulder, jedyne siostrzane miasto Tybetu w Stanach Zjednoczonych, znajduje się u podnóża Gór Skalistych w Kolorado, około 40 kilometrów na północny zachód od stolicy stanu, Denver.
"Podczas mojej pierwszej podróży w 1988 roku byłem pod wrażeniem życzliwości oraz okazywania współczucia i sympatii ze strony Tybetańczyków" - powiedział Warnock. "To zmotywowało mnie do rozwijania i wdrażania wielu programów, zwłaszcza takich, które umożliwiłyby wsparcie Tybetańczyków na obszarach wiejskich wokół Lhasy w zakresie poprawy opieki zdrowotnej i rozwoju systemów wykorzystania energii słonecznej."
Powstały w 1986 roku projekt "Miast Siostrzanych" przyczynił się do rozwoju Lhasy i innych rejonów Tybetu poprzez wymianę w dziedzinie opieki zdrowotnej, edukacji, ochrony środowiska oraz kultury i sztuki.
Od 1988 roku Warnock odwiedził Tybet 22 razy, w tym 17 razy podróżował do Lhasy i pięć do tybetańskich obszarów w prowincji Syczuan- jest zatem, jak sam mówi, świadkiem ogromnych przemian.
"W ciągu ostatnich 30 lat Lhasa i okoliczne obszary wiejskie rozwinęły się pod każdym względem" - powiedział.
Pokazując zrobioną w 1990 r. fotografię oddziału położniczo-ginekologicznego Szpitala Ludowego w Lhasie, Warnock powiedział, że był zaskoczony, jak bardzo ten szpital się zmienił.
"To był stary budynek" - opowiada. "Przewodnicząc w latach 1991-1993 wielu naszym delegacjom w obszarze opieki zdrowotnej obserwowałem ogromne zmiany w szpitalu w Lhasie. Pracownicy szpitali dobrze się spisywali ale ich możliwości były ograniczone. Kiedy w 2010 roku przysłaliśmy tu delegację studyjną szpital był już całkowicie przebudowany i wyposażony w nowoczesne urządzenia dzięki funduszom z prowincji Jiangsu. "
W ramach projektu "Miast Siostrzanych" uruchomiono osiem inicjatyw w Lhasie i jedną  w Syczuanie. Większość środków finansowych na ich realizację pochodziła od mieszkańców Boulder i z innych części Stanów Zjednoczonych a także od wielu osób z innych krajów.
"Reklamujemy nasze zbiórki pieniędzy za pośrednictwem naszej strony internetowej, wiadomości e-mail, SMS-ów, rozmów telefonicznych i okazjonalnych kolacji a znaczna część wsparcia pochodzi z wkładów rzeczowych i partnerstwa z innymi organizacjami" - powiedział Warnock podkreślając, że projekt "Miast Siostrzanych" ma wsparcie lokalnej społeczności i Rady Miasta Boulder.
Shaun McGrath, były burmistrz Boulder, określił swoją wizytę w Lhasie w 2008 roku na zaproszenie burmistrza tybetańskiej stolicy jako "wspaniałe doświadczenie".
"To piękne miasto o szczególnie głębokiej kulturze buddyjskiej, wspaniałe połączenie starego i nowego", powiedział podkreślając, że partnerstwo miast siostrzanych ma budować bliskie relacje między narodami.
Wysoko ocenił uczestników Projektu Miast Siostrzanych Boulder-Lhasa jako aktywną grupę wciąż rozwijającą relacje między zaprzyjaźnionymi miastami.
Lisa Morzel, członek Rady Miasta Boulder, powiedziała: "Warnock wykonał niesamowitą robotę, jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy siostrzanym miastem Lhasy i cieszymy się, że możemy dowiedzieć się więcej o jego ludziach i kulturze. Mamy nadzieję, że doprowadzi to do wielkiej wymiany kulturalnej. "
W tym miesiącu Warnock wyruszy w swoją 23 podróż do Tybetańczyków. Pojedzie tam w celu realizacji studenckiego przedsięwzięcia MRI (badań za pomocą rezonansu magnetycznego), dla którego w ramach projektu miast siostrzanych zgromadził 30 000 $ od 79 osób, fundacji i korporacji. Jadą na spotkanie z 45 tybetańskimi uczniami szkół podstawowych chorymi na wągrzycę, niebezpieczną i bardzo rozpowszechnioną chorobą pasożytniczą, w Xichang w Syczuanie będą pomagać  w skanowaniu mózgów chorych dzieci za pomocą rezonansu magnetycznego.
"Rok w rok kontynuuję swoją pracę aby pomóc Tybetańczykom w poprawie ich stanu zdrowia. Ponieważ bardzo trudno jest zebrać fundusze na opiekę zdrowotną za większość swoich podróży do Chin zapłaciłem z własnych środków" - powiedział Warnock.
"Jestem podekscytowany tym najnowszym projektem, nie spotkałem jeszcze żadnego z 45 dzieci, ale myślę, że będzie to dla nich duża szansa na udaną przyszłość".