2018-02-05 Autor: Od: Xinhua

Z wynikami badań  medycznych i diagnozą w ręku Sangmo Dongyeltso, 44 letni tybetański mnich z prowincji Gansu w północno-zachodnich Chinach, jeśli chodzi o stan jego, zdrowia czuje się o wiele pewniej.

"Poprosiłem lekarza, aby napisał napisał diagnozę tak szczegółowo, jak to możliwe, bym mógł się  zwrócić do mojego tybetańskiego lekarza w celu uzyskania zaleceń w sprawie kuracji" - powiedział.

Lokalny rząd opłacił prawie 100 tybetańskim mnichów z klasztorów w powiecie Machu  badania lekarskie w stolicy prowincji Lanzhou odległej od ich siedzib około 300 kilometrów.

Leżący na północnym skraju płaskowyżu Qinghajsko-Tybetańskim powiat Machu w  Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej jest jednym z najbardziej zacofanych obszarów Chin. Ze względu na słabą infrastrukturę transportu aby się dostać do do lekarza w Lanzhou cztery razy trzeba przesiadać się na różne autobusy.

W Machu jest 11 świątyń i rezyduje w nich ponad 2000 mnichów. Jak mówi Kunga - przedstawiciel władz powiatu jest to  pierwszy program badań medycznych zorganizowany specjalnie dla mnichów. hrabstwa.

Tenzin Jamtso, lat 56, nigdy wcześniej nie znał dokładnie ani swojego wzrostu ani wagi. Podczas pierwszej kontroli, która trwała cztery godziny, przeszedł badania krwi, USG i kilka innych rutynowych testów medycznych, zdiagnozowano u niego kataraktę i wysoki poziom cholesterolu.

W przeszłości Tenzin zwykle odwiedzał tybetańskich lekarzy w świątynnych zakładach opieki zdrowotnej, a szpitalny szpital powiatowy był za daleko by decydować się na podróż.

"Zachodnia medycyna oferuje szczegółowe badania fizyczne, dotąd zaś tradycyjna tybetańska medycyna zawsze była dla mnie odpowiednia" - powiedział.

Mnisi tybetańscy żyją na dużych wysokościach i mają bardzo różne nawyki żywieniowe, co może prowadzić do częstych chorób przewodu pokarmowego i chorób reumatycznych.

Mi Denghai, prezes Ludowego Szpitala nr 2 w prowincji Gansu, pracował kiedyś w Gannan pomagając miejscowym lekarzom w doskonaleniu umiejętności zawodowych. Twierdzi on, że mnisi tybetańscy rzadko korzystają z badań lekarskich z powodu braku świadomości zdrowotnej i niemożliwości ich wykonania na miejscu z powodu zacofanej bazy medycznej.

W 2015 roku aby poprawić lokalne usługi medyczne i prozdrowotne. 10 głównych szpitali w stolicy prowincji zostało połączonych z 10 prefekturalnymi i powiatowymi  szpitalami w tybetańskich regionach Gansu.

"Mamy nadzieję  uzyskamy pełne pokrycie kosztów opieki zdrowotnej i będziemy mogli zaoferować darmowe badania  wszystkim osobom mieszkających w okolicy" - powiedział Mi.

Szpital Mi przez ostatnie trzy lata wysyłał lekarzy do Szpitala Ludowego w Machu, a w zeszłym roku zapewnił wizyty domowe 4500 pacjentom mieszkającym w odległych rejonach.

W oparciu o wyniki testów medycznych, szpital nr 2 w Gansu otworzył osobiste archiwum zdrowia - kartę pacjenta Tenzina i przekazał ją do szpitala powiatowego w celu kontynuacji badań i leczenia.

"Wysyłamy wyniki testów do lokalnych szpitali i przeprowadzamy leczenie i regularne kontrole  wszystkich mnichów będących naszymi pacjentami", powiedział Mi.

Zhao Shengtang, szef powiatowej służby zdrowia, powiedział, że lokalne władze wyłożą fundusze, aby zapewnić bezpłatne coroczne kontrole lekarskie wszystkim tybetańskim mnichom i  opiekę medyczną w trakcie ich przyszłego leczenia.

"Połączenie tradycyjnej tybetańskiej i zachodniej medycyny stopniowo staje się coraz częstszym  wyborem zarówno pacjentów, jak i lekarzy", powiedział Wang Tuansheng, prezes Szpitala Ludowego w Machu.

Wang przyznaje, że wielu Tybetańczyków cierpiących np. na złamania lub choroby przewlekłe nadal zwraca się do mistrzów medycyny tradycyjnej, ponieważ jest mniej inwazyjna i ma mniej skutków ubocznych, podczas gdy osoby z chorobami pediatrycznymi, położniczymi i ostrymi często wybierają najpierw zachodnią medycynę.

Według Wanga tradycyjni lekarze medycyny tybetańskiej coraz częściej korzystają z kursów medycyny zachodniej aby podnieść  swoją wiedzę w zakresie diagnostyki. "Wielu tych lekarzy aby być skuteczniejszymi w diagnozowaniu korzysta  teraz ze zdjęć rentgenowskich swych pacjentów i wyników  badań laboratoryjnych.