2018-11-13 Źródło: China Tibet News
W latach 90-tych chińscy studenci,  jako alternatywę "Walentynek" dla młodych samotnych osób, wymyślili "Dzień Singla". "Dzień Singla" obchodzony jest 11 listopada, czyli "11.11", obecnie jednak "11.11" jest bardziej symbolem szału zakupów przez internet niż święta ludzi "bez drugiej połówki"

Dzisiaj pojęcia: "e-commerce" i "zakupy online" w Tybetańskim Regionie Autonomicznym nikogo już nie szokują ani nie zaskakują. Wygodny tryb zakupów online na platformie e-commerce pobudził wśród mieszkańców miast ich zainteresowanie zakupami, a liczba kupujących online stale się zwiększa. To proste: po dokonaniu płatności, kupujący otrzymują swoje zakupy wprost pod drzwi mieszkania czy domu. Według danych statystycznych przekazanych przez Jingdong Mall, w ciągu zbliżającego się do końca tego roku Tybetańczycy najchętniej kupowali online męskie ubrania, telefony komórkowe, przekąski, bieliznę itp.

Ponieważ wielu kupujących mieszka w odległych i niedostępnych rejonach, dostawy zakupów są utrudnione. W rezultacie firmy kurierskie muszą  wysyłać paczki z zakupami po kolka razy, co podnosi  koszty osobowe i transportu. W związku z taką sytuacją, aby podnieść efektywność pracy personelu i promować konsumpcję przez Internet wśród najdalszych nawet wiosek,  niektóre firmy kurierskie własne punkty dostaw ("supermarkety" kurierów), z których odbiorca samodzielnie może odebrać zakupione towary .

Pierwszy taki >"supermarket" kurierów<, który zaspokoić potrzeby mieszkańców,  powstał we wsi Yamda w dystrykcie Doilungdeqen w rejonie Lhasy. "Supermarket" został oficjalnie oddany do użytku w styczniu tego roku a stworzyły go współpracując ze sobą firmy kurierskie takie jak: ZTO Express, TTK Express, Best Express itp.

Mieszkańcy wioski korzystając z "supermarketu" sprzedają za pośrednictwem handlu elektronicznego również  produkty lokalne, w tym kadzidełka tybetańskie i jaja tybetańskich kur. Jedna z osób związanych z >"supermarketem" kurierów< powiedziała: "Od momentu powstania do chwili obecnej, mieszkańcy wioski stopniowo przyzwyczajają się  do >"supermarketu" kurierów<, zarówno ilość odbieranych, jak i dostarczanych towarów ciągle rośnie".