10.06.2021, Źródło: Xinhua
We wtorek po południu Xi odwiedził dom Sonama Tseringa w dzielnicy Shaliuhe w okręgu Gangcha, w Tybetańskiej Prefekturze Autonomicznej Haibei, w ramach wizyty inspekcyjnej w prowincji Qinghai w północno-zachodnich Chinach.

„W naszym domu sekretarz generalny przeprowadził inspekcje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz domu. Jest bardzo serdeczny, co nas bardzo wzrusza” – powiedział ubrany w tradycyjny tybetański strój 50-letni Sonam Tsering, w wiosce Golog Tsang Gongma, dokąd przesiedlono wielu okolicznych pasterzy.


Prezydent Xi Jinping,  dpoznaje życie lokalnych mieszkańców Tybetu podczas wizyty w wiosce Shaliuhe w okręgu Gangcha w autonomicznej prefekturze tybetańskiej Haibei w prowincji Qinghai, 8 czerwca 2021. [Zdjęcie/Xinhua]

Pod koniec 2014 roku rodzina Sonama Tseringa żegnając koczownicze życie wśród łąk, które kiedyś było normą dla pasterzy takich jak on, wyprowadziła się z górzystego obszaru 17 km od dzisiejszego miejsca zamieszkania do nowego domu, parterowego domu z cegły.

Aby zilustrować, jak zmieniło się jego życie Sonama Tsering pokazał Xi trzy zdjęcia. Jedno z nich przedstawiało jego dawny dom, zniszczoną ceglaną budowlę u podnóża góry, otoczoną nierównymi kamiennymi murkami. Pozostałe dwa pokazywały aktualny stan pastwisk i stad owiec gospodarstwa należacego do jego rodziny.

„W przeszłości życie było naprawdę ciężkie. Z powodu kiepskiej komunikacji moja żona nie miała dostępu do usług medycznych. Moich dwoje dzieci nie uczyło się zbyt wiele i po prostu wypasały zwierzęta” – wspomina Sonam Tsering.

Powiedział, że pomimo 30 hektarów użytków zielonych rodzina hodowała tylko osiem sztuk bydła i ledwo związała koniec z końcem.

Ich życie zaczęło się zmieniać po przeprowadzce. Pod koniec 2015 roku zostali zarejestrowani jako ubogie gospodarstwo domowe. Dzięki subsydiom i pożyczkom na łagodzenie ubóstwa Sonam Tsering stopniowo zwiększył swje pogłowie do 80 owiec i 20 sztuk bydła.

Średni dochód na mieszkańca jego rodziny wzrósł do 21 000 juanów (około 3284 dolarów amerykańskich) w 2020 roku z 2100 juanów w 2015 roku.

„Dzięki korzystnej polityce Partii życie nas, pasterzy, poprawia się z każdym dniem” – powiedział Sonam Tsering.

Jego poczucie poprawy poziomu życia podzielają jego koledzy pasterze, którzy przenieśli się do ponad 600 domów zbudowanych we wsi. Wszystkie domy są teraz wyposażone w spłukiwane toalety i mają podjazdy pod same drzwi.

„W naszej wiosce kwitnie hodowla zwierząt i turystyka ekologiczna. W ubiegłym roku średni dochód na mieszkańca zarejestrowanych ubogich gospodarstw domowych osiągnął 7678 juanów” – powiedział przewodniczący partii Sonam Tseten.

„W wiosce zaszły wielkie zmiany” – powiedział Xi, rozmawiając z mieszkańcami. „Bardzo się cieszymy, widząc, że każdy z was wiedzie szczęśliwe życie i czujemy głęboką więź z Partią i rządem”.

W ramach kampanii przeciwko absolutnej biedzie i dążeniu do budowania pięknych wiosek, w prowincji Qinghai ponad 500 000 pasterzy przeniosło się do nowych domów w siedzibach powiatów lub niewielkich miasteczkach.

W 2020 r. średni roczny dochód rozporządzalny na mieszkańca wsi w zamieszkanych przez Tybetańczyków obszarach Qinghai osiągnął 12 000 juanów, o 74% więcej niż w 2015 r. Wszyscy spośród  257 000 zarajestrowanych jako biedni ludzie wyzwolili się się od ubóstwa.

Ośmioletnia Tongdri Butso, wnuczka Sonama Tseringa, uczy się w szkole podstawowej w dzielnicy Shaliuhe. Gdy dorośnie chce zostać nauczycielem.

„Nie mogę się doczekać ceremonii podniesienia flagi na placu Tiananmen w Pekinie i zobaczenia tego wszystkiego wokół, tego nie można zobaczyć na naszych łąkach” – powiedziała.